Gdy dostałem zestaw toników od marki Peter Spanton do testów, to oczywiście nie mogło w nim zabraknąć najważniejszego składnika, czyli ginu. W tym celu udałem się do marketu w galerii handlowej niedaleko mnie, jednak francuski sklep na C rozczarowuje wyborem ginów. Na szczęście w ów galerii był jeszcze sklep Centrum Win, gdzie znalazłem nieznany mi wcześniej gin Rokeby’s Half Crown!
Nazwa „Rokeby’s Half Crown” jest hołdem dla Lorda Rokeby, o który z punktu widzenia naszych czasach można, by powiedzieć, że był jednym z największych „hipsterów” w historii angielskich arystokratów. Np. brał kąpiele w zimnej wodzie, czyli z obecnej perspektyw można powiedzieć, że był morsem, co było wtedy dziwne. W sumie dla niektórych dziś dalej jest dziwne. Jednak do rzeczy. Miałem w zwyczaju mówiąc:”To be half-crown coin”. Niestety nie znałem informacji, co mogłoby to znaczyć. Jednak „Half-crona coin” to moneta, która weszła w użytek w 1549 rok, a wycofana z obiegu w 1970. Moneta miała wartość 1/8 funta, czyli 2 szylingów i 6 pensów.
Gin Rokeby’s Half Crown jest destylowany w miedzianych alembikach. Podczas jego produkcji jest używany jałowiec, kolendra, cynamon, skórki z cytrusów. „London Dry Gin” oznacza, że do produkcji tego ginu nie był dodawany cukier. Gin jest butelkowany w ciemnej, korkowanej butelce o mocy 40,6%.
Nota smakowa:
NOS: Orzeźwiający zapach cytrusów, w drugim planie kolendra i jałowiec, cynam.
SMAK: Słodki, jałowiec, cytrusy, cynamon, lekko alkoholowy, czarny pieprz, kolendra.
FINISH: Mocno cytrusowy, jałowiec, kolendra.
ABV: 40,6%.
Kraj: Anglia.
Subiektywnie ode mnie:
Gin Rokeby’s Half Crown zaskakuje swoją prostotą. Duża ilość cytrusów i jałowca, dobrze łącząca się z kolendrą i cynamonem w tle. Pije się go dobrze bez żadnych dodatków, co w sumie pozytywnie mnie zaskoczyło jak na tak małą złożoność. W mojej opinii jest to jednak dobry gin do wymieszania z tonikiem, gdzie cytrusowość ginu będzie idealnie łączyć się z gorzkim smakiem toniku. Polecam zaopatrzyć się w butelkę, gdzie jest w podobnej cenie jak większość marketowych pozycji, a w mojej opinii jest dużo lepszy.
Cena:
Można kupić np tutaj:
- Centrum Wina
- Winezja.pl – 69,99
Autor: Rafał Stanowski
Dodaj komentarz