W połowie 2023 roku zawitałem do Sztokholmu. Jednym z moich punktów na mapie było odwiedzenie baru Brännerian znajdującej się przy Folkungagatan 136 na wyspie Södermalm. To właśnie pod tym adresem w zabytkowym warsztacie Jaguara Anna i Calle Wiknerowie w 2016 roku uruchomili pierwszą kraftową destylarnię w Sztokholmie.
Brannerian Bar to na pozór nie wyróżniający się bar jeśli spojrzeć z ulicy na witrynę. Magia zaczyna się dopiero w środku, gdyż na miejscu są serwowane głównie produkty zrobione na zapleczu. Tak, na zapleczu znajduje się destylarnia – jednak, żeby tu wejść należy umówić się na zwiedzanie. Tą opcję można zarezerwować na stronie destylarni https://www.stockholmsbranneri.com. Ja oczywiście tego nie zrobiłem i stwierdziłem, że zadowolę się zestawem degustacyjnym przy barze, a i może od barmana dowiem się coś więcej o marce. Rozmowa jednak okazała się na tyle konstruktywna, że postanowił mi pokazać zaplecze czyli destylarnię. Miałem okazję zobaczyć alembiki, część laboratoryjną z dużą ilością próbek macerowanych/destylowanych botaników. Była też sala dla odwiedzających, gdzie odbywają się warsztaty ginowe. Tam też znajduje się mały alembik – już jako pamiątka – od którego zaczęła się historia tworzenia ginu. Poniżej kilka zdjęć z tego miejsca. A ja już przechodzę do ginu z zestawu degustacyjnego.
Miłym ukłonem w stronę gości jest możliwość zakupu zestawów degustacyjnych. Zestaw składa się z 4 pozycji podanych w estetycznym drewnianym, że tak to ujmę stojaku z opisem każdego z produktów. W skład tego zestawu miał wchodzić: Branneri Dry Gin, Branneri Pink Gin, Branneri Oak Gin i okowitę Branneri. jednak po małych rozmowach udało się wymienić wspomnianą okowitę na gin produkowany w kooperacji z azjatycką restauracją – niestety nie zanotowałem jej nazwy.
Stockholms Branneri Dry Gin
Stockholms Branneri Dry Gin to nordycka interpretacja tradycyjnego ginu typu dry. Destylowany z siedmiu organicznych botaników: jagód jałowca, nasion kolendry, korzenia arcydzięgla, skórki cytryny, wrzosu, kwiatów czarnego bzu i rozmarynu. Sprzedawany w 500 ml butelkach o mocy 40%.
Nota degustacyjna:
Zapach: słodki, jałowiec, kolendra, cytrusy, czarny bez, rozmaryn.
Smak: słodki, jałowiec, kolendra, cytrusy, czarny bez, rozmaryn.
Finish: słodki, jałowiec, rozmaryn, kolendra.
Zapach jest bardzo intensywny, słodycz miesza się z ostrością, jest jałowiec, dużo jałowca, czarny bez, kolendra, rozmaryn w asyście cytrusów. Mimo sporej dozy słodkich aromatów cały czas jest coś ostrego. Na języku na pierwszym planie jest jałowiec, potem pojawia się czarny bez, rozmaryn, kolendra, cytrusy
Finish jest dość pikantny, jałowiec, rozmaryn, arcydzięgiel. Co ciekawe po paru łykach ostrość znika i zostaje gorzkość ziołowa. Całość jest bardzo przyjemna. Gin można spokojnie degustować i będzie przyjemny. W klasycznym połączeniu z tonikiem sprawdzi się, do tego warto też wypić dry martini na nim jak sugeruje producent.
Stockholms Branneri Pink Gin
Stockholms Branneri Pink Gin idąc za informacją ze strony producenta jest inspirowany różowymi letnimi niebami. Podczas produkcji gin infuzowany jest płatkami róży, rabarbarem i wytłokami z winogron. Po destylacji gin jest dodatkowo macerowany dzikimi borówkami brusznickimi. Sprzedawany w 500 ml butelkach o mocy 40%.
Nota degustacyjna:
Zapach: słodki, jałowiec, kolendra, rabarbar, borówka.
Smak: słodki, jałowiec, arcydzięgiel, kolendra, rabarbar, borówka, róża, czarny bez, pieprz.
Finish: słodki, jałowiec, arcydzięgiel, rabarbar, borówka, czarny bez.
Zapach ginu jest bardzo intrygujący, bo mogłoby się wydawać że będzie słodko i owocowo, jednak jest jałowiec, kolendra, dopiero później pojawia się rabarbar, borówka i trochę róży. W smaku jest bardzo słodki, jałowiec, rabarbar, borówka, czarny bez i na końcówce dopiero pojawia się pieprzna nuta. Całość jest bardzo pijalna – przyjemna dla języka i podniebienia. Finish jest bardzo słodki, jednak pojawia się tu jałowiec, arcydzięgiel, trochę rabarbaru i czarnego bzu. Całość jest trochę zaskakująca bo można by się spodziewać słodkiego ginu, a tu jest dużo jałowca, jest sporo wytrawności i są akcenty typowe dla pinków ginów. Z mojej perspektywy jest to bardzo udany gin. W ciepły dzień z tonikiem jak znalazł.
Stockholms Branneri Oak Gin
Stockholms Branneri Oak Gin to gin destylowany z dodatkiem skórki pomarańczy i pieprzu, który następnie dojrzewa w beczkach po bourbonie. Sprzedawany w 500 ml butelkach o mocy 45%.
Nota degustacyjna:
Zapach: słodki, jałowiec, dębina, kolendra, pomarańcza, pieprz.
Smak: słodki, jałowiec, miód, dębina, kolendra, pomarańcza, pieprz.
Finish: słodki, jałowiec, dębina, arcydzięgiel, kolendra.
Zapach jest bardzo słodki, na pierwszym planie jak w przypadku poprzednich ginów wysuwa się jałowiec, który dopełniony jest zapachem dębiny, w tle pojawia się kolendra, pomarańcza i trochę pieprzu. Całość dla nosa w odbierze jest przyjemna. Na języku gin jest bardzo słodki, dużo jałowca, pomarańczy i kolendry, w tle jest trochę miodu i pieprzu. Gin jest łatwo pijalny i przez swoją słodycz jest przyjemny w odbiorze. Finish jest przyjemny, jałowiec, beczka i arcydzięgiel. Beczka dał temu ginowi dużo słodyczy, bo jeszcze pojawia się wanilia, miód – czyli typowe smaki/aromaty od beczki, jednak co warto podkreślić charakter jałowca cały czasu utrzymuje się na pierwszym planie.
Na sam koniec wizyty zamówiłem jeszcze Negroni. Podsumowują całą wizytę, nie planowałem zwiedzenia destylarni jednak jestem wdzięczy przemiłemu barmanowi za krótką wycieczkę. Co do ginów to są to pozycje które na pewno warto spróbować, gdyż są bardzo jakościowymi produktami – w których jałowiec jest zawsze na pierwszym miejscu. A jeśli drogi czytelniku będziesz w Sztokholmie to warto wstąpić do ich baru na zestaw degustacyjny.
Autor: Rafał Stanowski
Dodaj komentarz