John Jenever Gin można znaleźć na półkach marketów i o ile nazwa mogłaby wskazywać na trunek z Holandii, to w rzeczywistości jest inaczej. Gin ten produkowany jest w Polsce, przez Polmos Bielsko-Biała. Jest to też gin w kategorii do 50 zł. Czy zatem warto po niego sięgnąć podczas zakupów.

John Jenever Gin
John Jenever Gin

Na stronie internetowej Polmosu ciężko znaleźć o ginie. Jedyne co wiemy, to to, że gin został wyprodukowany ze spirytusu zbożowego i destylatu jałowcowego. Gin jest sprzedawany w butelkach o pojemności 700 ml i mocy 37,5%.

John Jenever Gin
John Jenever Gin

Nota smakowa:

NOS: Słodki, jałowiec, cytrusy, mięta, kolendra.
SMAK: Słodki, cytrusy, jałowiec, mięta, cynamon, kolendra.
FINISH: Słodki, jałowiec, cytrusy, cynamon, mięta.
ABV: 37,5%
Kraj: Polska.

John Jenever Gin
John Jenever Gin

Subiektywnie ode mnie:

Zacznijmy od etykiety i nazwy o ile w nazwie użycie John to nic dziwnego, ale łączenie słów „Jenever” i „Gin” w jednej nazwie, to rzecz, której nie rozumiem i trochę się zastanawiam, co autor miał na myśli? Do tego na dole etykiety jest oznaczenie: „Line no. 07”, „Recipe no. 00-001″ i Podpis Master Distiller: John Jenever”.  W przypadku tych dwóch pierwszych, taki sam zapis jest w przypadku Gin #114 – Biały Bocian 1827 Classic Gin. Jednak czemu dodawać podpis osoby, która wydaje się fikcyjna? Jednak jak to mówią, nie ma co oceniać książki po etykiecie. Przejdźmy do zawartości.

John Jenever Gin
John Jenever Gin

W zapachu delikatny, aczkolwiek aromatyczny. Dużo jałowca, cytrusów, potem pojawia się trochę lasu mięty. Na języku jest słodki, przyjemny, dominuje jałowiec, cytrusy, potem cynamon i miętą. Jest też trochę kolendry. Finish jest równie dobry. Jałowiec, cytrusy, trochę mięty. Gin piję się dość lekko i jest przyjemny dla podniebienia oczywiście pity w temperaturze pokojowej.

John Jenever Gin
John Jenever Gin

W połączeniu z tonikiem aromat ginu niknie. Czuć słodycz, trochę cynamonu, jałowiec. W smaku robi się za to bardziej wyraźny. Pojawiają się więcej cytrusów, cynamon, jałowiec, trawa cytrynowa. Co ciekawe to podczas picia wyczuwalny jest kwaśny posmak, co powoduje, że ciężko pić gin dużymi łykami. Całość jest dość ciekawa i nieoczywista i może zaskoczyć.

Patrząc na stosunek cena/jakoś to dość dobrze się prezentuje. Jedynym mankamentem to tylko etykietka, ale czy jak by się nad tym zastanowić, czy to w tej kategorii cenowej ma tak naprawdę znaczenie. To już wam zostawiam do oceny. Z mojej perspektywy śmiało ten gin mogę polecić na imprezę.

Cena: 45-50 zł

Można kupić np tutaj:

  • Auchan

Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji i noty smakowej. Jeśli Ci się podobała, proszę zaglądaj tu częściej lub na FB czy Instagramie.

Jeśli ten wpis był dla Ciebie przydatny możesz mi postawić wirtualną kawę. Z góry dziękuję!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Autor: Rafał Stanowski