SASSY SIS to młoda polska marka, która stawia na jakość i zdrowie. Dwie siostry przez ponad 2 lata szukały odpowiedniej receptury jak połączyć wodę z naturalnymi składnikami. Dzięki temu powstał SASSY SIS SELTZER, czyli po naszemu woda sodowa, naturalnie infuzowana ogórkiem i limonką. Produkt o tyle ciekawy, że mogę go określić jako „0 wszystkiego”, czyli 0 kcal, 0 tłuszczy, węglowodanów, gluten and sugar free itd. Tylko woda, naturalne aromaty i dwutlenek węgla. Napój ma też certyfikat produktu wegańskiego.
Test
SASSY SIS Qcumber & Lime użyłem jako mixer do ginu. Na testy wziąłem ogólnie dostępny Beefeater London Dry Gin( <- który już miałem okazję recenzować). O ile sam napój ma 0 kacl to już w przypadku ginu nie ma tak łatwo. 30 ml porcja zawiera aż/tylko 66 kacl. U mnie, tych ml było trochę więcej 🙂
Przejdźmy zatem do testu. Napój spróbowałem samemu w temperaturze pokojowej. Drugi test był z ginem i kulką lodową.
Zapach: Świeży ogórek.
Smak: Woda gazowana z ogórkiem.
Finish: Ogórek.
W zapachu dominuje świeżo skrojony ogórek, ja nie wyczułem limonki. W smaku jest na początku dziwnie, bo smak jest dużo mniej intensywnie niż w aromacie. Napój też nie jest mocno gazowany, więc można pomyśleć, że to zwykła woda z ogórkiem.
W połączenie z kulką lodową i ginem zapach ogórka mocno się wytracił, a na pierwszym planie był gin. Za to w smaku stał się dużo bardziej wyraźny i dobrze dopełniał gin. Jednak Beefeater nie był najlepszym pomysłem do tego mixera. Tu polecam sięgnąć po dobre delikatne giny jak np. Bloom czy Herbarius Floral, gdzie wyciągniemy dużo więcej z jednego lub drugiego. Myślę, że dobrym pomysłem też może być Hendrick’s Gin.
Podsumowując
Dostajemy tu produkt wysokiej jakości, woda sodowa z naturalnymi aromatami, bez dodatku cukru, polepszaczy czy czegokolwiek jeszcze potrafią dodać. W skrócie GlutenFree, SugarFree i 0 kcal. I to jest coś, za co warto pochwalić ten projekt, bo mało jest tego typu produktów na rynku. W porównaniu do toników które na 100 ml mają od 130 do nawet 200 kcal może to być ciekawa alternatywa.
Jedyną rzeczą, która może być trudna w odbiorze, to to, że dostajemy tu lekko gazowaną wodę o smaku ogórka, co nie dla każdego może być przyjemna w odbiorze na starcie, tym bardziej jak jest przyzwyczajony do słodzonych napojów lub jakoś nie przepadamy za ogórkiem. Na pewno jest to dobra pozycja w ciepły dzień lub z dobrze dobranym ginem. Z mojej perspektywy warto sięgnąć po ten napój i sprawdzić go samemu jako alternatywę do toniku.
Napój można kupić m.in na stornie producenta: Sassysis.co
Dodaj komentarz