Herbarius Gin Floral to drugi gin pod szyldem Herbarius, który pojawił się w roku 2020, jak i też zawitał na moim blogu po Herbarius Gin. Obecnie jeden z nielicznych polskich kraftowych ginów na rynku. Butelkę otrzymałem dzięki uprzejmości producenta.
Nazwa ginu nawiązuję do XVII/XVIII wiecznych zielników, które w języku łacińskim nazywały się „Herbarius”. Inspiracją do stworzenia tego ginu był, pomysł na stworzenie ginu o armacie kwiatów. Takie giny bardzo rzadko się pojawiają, tym bardziej w stałej ofercie. Na etykiecie ginu jest u mnie napis „Herbarius Gin Kwiatowy”, jest to butelka sprzed zmiany nazwy na Floral.
Herbarius Gin Floral Polski Gin Rzemieślniczy powstaje na bazie wysokiej jakości spirytusu zbożowego. Spirytus jest macerowany 17 botanikami, z czego, aż 10 to aromatyczne kwiaty, w tym m.in kwiat czarnego bzu, rumianek, kwiat lipy, jałowiec, karadmon, skórki cytrusów, cynamon. Destylacja odbywa się w miedzianych alembikach. Z każdej partii powstaje kilkaset butelek. Na etykiecie każdej butelki znajduje się informacja o numerze destylacji, dacie rozlewu, numerze butelki, a do tego widnieje podpis twórcy ginu. Gin sprzedawany jest w butelkach 500 ml, o mocy 45%.
Nota smakowa:
NOS: Słodki, czarny bez, jałowiec, cytrusy, wiśnia, jabłko, rumianek, wanilia.
SMAK: Słodki, kwiaty, czarny bez, cytrusy, wiśnia, cynamon, rumianek, jałowiec, nuty iglaste, czarny pieprz.
FINISH: Słodki, jałowiec, czarny bez, wiśnia, cynamon, pieprz.
ABV: 45%.
Kraj: Polska.
Subiektywnie ode mnie:
Bardzo słodki i aromatyczny zapach ginu. Na pierwszym planie pojawia się czarny bez, w tle jest wiele aromatów. I tak jak w poprzednio opisywanym ginie od Herbariusa, słychać, że dzwony dzwonią, ale w którym kościele? To powoduje, że gin możemy wąchać i cały czas zastanawiać się jaki aromat czujemy. W smaku jest przyjemny słodki, tu pojawia się szczypta przypraw kolonialnych i czarnego pieprzu. Gin jest łatwo pijalny, a moc 45% nie jest odczuwalna. Finish jest przyjemny. Całość powoduje, że gin jest przyjemny, dobrze się go pije bez żadnych dodatków. W przypadku dodania kostek lodu stracimy cały kwiatowy aromat, a wydobędą się nuty przypraw, jałowca, cytrusów. W przypadku łączenia z tonikiem polecam delikatny tonik lub na bazie kwiatu czarnego bzu, aby podkreślić aromat i smak, jednak tu też warto pamiętać, aby nie dodawać kostek lodu.
Cena: 150-180 zł
Można kupić np tutaj:
Autor: Rafał Stanowski
Dodaj komentarz