Giny spod znaku J.J. Whitley Gin zawitały na Whisky Live Warsaw 2019: Whisky & Gin Festival. Dokładnie pojawiły się trzy pozycje, które były do spróbowania w cenie biletu i oczywiście skorzystałem z tej okazji.
John James Whitley to człowiek, który w 1762 roku zaczął produkować gin. Od jego imienia i nazwiska wzięła się nazwa J.J. Whitley Gin. Obecnie nad produkcją ginu czuwa ósme pokolenie. Inspiracją dla ginów są rośliny/owoce rosnące na angielskiej wsi.
W sumie jedyne informacje, jakie znalazłem na temat tej marki. Sprawdźmy, zatem jak się prezentują i smakują giny.
J.J. Whitley Elderflower Gin
Niestety na temat produkcji J.J. Whitley Elderflower Gin nie znalazłem praktycznie żadnych informacji. Do produkcji na pewno użyto jałowca i czarnego bzu. Gin jest butelkowany z mocą 38,6%.
Nota smakowa:
NOS: Słodki, czarny bez, jałowiec, cytrusy.
SMAK: Słodki, jałowiec, czarny bez, cytrusy, zioła, pieprz.
FINISH: Słodki, jałowiec, czarny bez cytrusy.
ABV: 38,6%.
Kraj: Anglia.
Subiektywnie ode mnie:
Gdybym go dostał w ciemno do spróbowania, to bardziej bym obstawiał, że to jest likier, a nie gin. Słodki, przyjemny aromat czarnego bzu, a to wszystko w towarzystwie jałowca i cytrusów z ziołowym akcentem. Dobra pozycja do koktajli lub do połączenia z tonikiem.
J.J. Whitley Violet Gin
J.J. Whitley Violet Gin podobnie jak w przypadku poprzedniego ginu, nie znalazłem żadnych informacji na jego temat. Do produkcji na pewno został użyty jałowiec i fiołek. Gin jest sprzedawany z mocą 38,6%.
Nota smakowa:
NOS: Delikatny, słodki, fiołek, jałowiec.
SMAK: Słodki, fiołek, jałowiec, cytrusy.
FINISH: Słodki, fiołek, cytrusy, jałowiec.
ABV: 38,6%.
Kraj: Anglia.
Subiektywnie ode mnie:
Fiołek zdominował gin, w tle jest jałowiec, cytrusy i akcent ziół. Jak w poprzednim wypadku dobra pozycja do koktajlu lub do połączenia z tonikiem.
J.J. Whitley Plum Gin
I tutaj dokładnie ta sama historia, jak w przypadku dwóch poprzednich trunków. O produkcji ginu mogę, powiedzieć, że na pewno został użyty jałowiec i śliwka. Butelkowany z mocą 38,6%.
Nota smakowa:
NOS: Słodki, śliwka.
SMAK: Słodki, śliwka, jałowiec.
FINISH: Śliwka, jałowiec.
ABV: 38,6%.
Kraj: Anglia.
Subiektywnie ode mnie:
Śliwka, śliwka, śliwka i jeszcze raz śliwka. W tle trochę jałowca. To kolejny gin, który moim zdaniem idealnie nadaje się do koktajli lub do połączenia z tonikiem. Jednak w tym wypadku schłodzony mógłby być z powodzeniem pity z kieliszka.
Autor: Rafał Stanowski
Dodaj komentarz