Podczas festiwalu Cracow Whisky Days 2019 pojawiła się na stoisku Pinot Wine & Spirits Irlandzka marka The Connacht Whiskey Company LTD. Wśród ich produktów znalazł się gin Conncullin Irish Gin, który za niedługo zawita do naszego kraju, jak zapewniła mnie nasza rodaczka pracująca dla wspomnianej gorzelni.

Conncullin Irish Gin
Conncullin Irish Gin

The Connacht Whiskey Company LTD, została założona w 2015 roku w hrabstwie Mayo. Twórcami jest trzech amerykanów i Irlandczyk, którzy połączyli siły, aby spełnić swoje marzenie o własnej destylarni. Przy okazji w tej części Irlandii, po ponad 100 latach przerwie wróciła gorzelnictwo. Oprócz Ginu produkowana jest tu wódka, Poitin i Whiskey.

Conncullin Irish Gin
Conncullin Irish Gin

Conncullin Irish Gin, ma dość ciekawą nazwę, jest to połączenie nazwy dwóch jezior. Jezioro Conn jest największym jeziorem w hrabstwie Moyo i jest połączone z mniejszym jeziorem Cullin. To drugie zaopatruje w wodę destylarnię. Gin destylowany jest w alembiku. W trakcie destylacji ginu użyto jałowca, głogu, dzikiej róży, kwiatów z czarnego bzu, grapefruita, skórek z owoców cytrusów, aframonu madagaskarskiego, korzenia arcydzięgla. Finalnie gin jest butelkowany z mocą 42,3%.

Conncullin Irish Gin
Conncullin Irish Gin

Nota smakowa:

NOS: Słodki, cytrusy, jałowiec, rozmaryn, kolendra, róża, kwiaty, miód, grejpfrut, czarny bez.
SMAK: Słodka, dzika róża, czarny bez, jałowiec, cytrusy, grejpfrut, pieprz, ostra, arcydzięgiel.
FINISH: Słodki, róża, czarny bez, kolendra, grejpfrut.
ABV: 42,3%.
Kraj: Irlandia.

Subiektywnie ode mnie:

Festiwal słodkości, tak mógłbym określić w dwóch słowach ten gin. Jego zapach jest delikatny, mocno kwiatowy, bardzo dużo słodyczy. W smaku jest podobnie, jednak jest ona przełamana ostrością, który daje najprawdopodobniej aframonu madagaskarskiego (tzn., jak czytałem o nim, to była informacja, że jest dość ostry w smaku). Finisz jest delikatny, słodki, przyjemny. Bardzo dobry gin. Pije się go niezwykle przyjemnie. A do tego jeszcze ta piękna zielona butelka. Całość robi bardzo dobre wrażenie. Teraz zostaje czekać, aż się pojawi w kraju!

Autor: Rafał Stanowski