Yuzu Gin to kolejny gin, którego miałem okazję spróbować na stanowisku Sake Maruta Spirits podczas Whisky Live Warsaw: Whisky & Gin Festival. Gin pochodzi z destylarni Kyoya znajdującej się w prefekturze Miyazaki na południu Japonii. Destylarnia ta powstała w roku 1834 i od początku swojego istnienia była związana z produkcją sake i piwa ryżowego.
Yuzu Gin to gin klasy premium. Do jego produkcji jest używany spirytus na bazie słodkich ziemniaków. Użyto 9 składników, dwóch różnych odmian jagód jałowca, Sansho (rodzaj pieprzy występującego w Japonii), imbir, kolendra, goździki, ogórka oraz japońskich cytrusów Hebess i Hyuganatsu. Wszystkie składniki są poddawane procesowi fermentacji i destylowane osobno. Na koniec są razem zestawiane. Butelkowany z mocą 47%, a butelka ma pojemność 750 ml.
Nota smakowa:
NOS: Słodki, jałowiec, mandarynka, cytryna, cytrusy, kolendra.
SMAK: Słodki, cytrusy, jałowiec, kolendra, goździki, pomarańcza, cytryna.
FINISH: Słodki, cytrusy, pomarańcza, jałowiec, imbir, goździki.
ABV: 47%.
Kraj: Japonia.
Subiektywnie ode mnie:
Jak na gin klasy premium przystało, wszystko jest tu dopięte na ostatni guzik. Balans między słodkością a jałowcem został bardzo dobrze uzyskany, do tego w tle kolendra i przyprawy. Trunek dobrze się odkrywa, ma przyjemny aromat i tak samo dobrze smakuje. Spokojnie może go pić samego, jednak chyba dorzuciłbym kostkę lodu. Również świetnie sprawdzi się z delikatnym tonikiem, który nie zabije jego słodkości. Nic tylko czekać, aż oficjalnie się pojawi u nas w kraju. Jedyne co mnie zastanawia to cena.
Autor: Rafał Stanowski
23 lutego 2020 at 16:14
Cena również z półki premium :/