Elephant London Dry Gin, niemiecki gin z piękna afrykańską historią w tle. Historia tego ginu narodziło w Republice Południowej Afryki. Podczas wizyty w tym kraju, po całym dniu, twórcy zamówili Gin&Tonic, aby ochłodzić się i odpocząć po całym dniu. To wtedy powstał pomysł, aby stworzyć gin klasy premium oparty na afrykańskich ziołach.
Elephant Gin to nie tylko gin, to też misja związana z Afryką. Z każdej sprzedanej butelki 15% zysku przeznaczane jest na dwie fundacje dbające o afrykańskie słonie: Big Life i Space for Elephants. W przypadku 50 ml miniaturki 15% zysku idzie na fundację Sheldrick Wildlife Trust.
Kwadratowa butelka jest zamknięta korkiem, który produkowany jest w Portugalii. W prawym górnym rogu jest trójkątne logo. Nawiązuję ono do znaczka pocztowego na kopercie. W tle widać mapę kartograficzną w starym stylu kartograficznym. Każda butelka jest podpisywana przez kaligrafa i widnieje na niej imie słonia, który jest pod opieką jednej z fundacji, z którą współpracują lub innego znanego słonia.
Elephant London Dry Gin tworzony jest z 14 składników. Pięć nich pochodzi z Afryki: Liście Bukko (jedna z najważniejszych roślin medycznych dla rdzennych mieszkańców Afryki Południowej), proszek z owocu Baobabu malijskiego, dzika Dagga (ang. Lion’s Tail), Diabelski pazur (ang. Devil’s Claw), African Warmwood. Kolejne składnie to jabłka, skórki z pomarańczy, imbir, igły sosny górskiej, czarny bez, lawenda, jagody Pimiento i jałowiec. Z każdego nastawu powstaje 600 0,5 l butelek, każda o mocy 45%. Gin jest produkowany w stylu London Dry.
Nota smakowa:
NOS: Słodko-ziołowy, pomarańcza, cynamon, czarna porzeczka, jałowiec, imbir.
SMAK: Słodki, pomarańcza, jałowiec, cynamon, imbir, jabłka, piołun, mięta, ciasteczko biszkoptowe.
FINISH: Słodki, orzeźwiający, jałowiec, pomarańcza, piołun, syrop z igieł sosny.
ABV: 45%
Kraj: Niemcy.
Subiektywnie ode mnie:
Elephant London Dry Gin jest dość nietuzinkowy. Użyto do niego kilku składników, o których istnieniu dowiedziałem się, tworząc ten wpis. Pojawiło się to kilka aromatów i smaków, których w żaden sposób nie byłem w stanie zidentyfikować/nazwać. Zapach jest przyjemny słodko-ziołowy z nutą pomarańczy. Jednak przebija się przez niego nuta alkoholu. Na języku, jak i finishu jest przyjemnie. Bardzo dobrze pije się ten gin samemu na ciepło. Jednak polecam, mimo wszystko dorzuci kostkę lodu, a nawet dobry.
Jedynie co mnie zaskakuje to cena prawie 160 zł za 500 ml butelkę. Jednak z drugiej strony użyto tu dużo nietypowych składników, a i słoniom można pomóc. Polecam spróbować, bo gin jest naprawdę ciekawy i zaskakujący!
Cena: 159 zł
Można kupić np tutaj:
- https://sklep-domwhisky.pl/product-pol-9907-Elephant-London-Dry-Gin-45-0-5l.html
- https://whiskyembassy.pl/oferta/elephant-dry-gin/
Autor: Rafał Stanowski
Dodaj komentarz